Bank oferuje różne formy wsparcia naszych inwestycji, np. kredyt mieszkaniowy
Po okresie kryzysu, w którym kredyt mieszkaniowy banki przyznawały niechętnie, hipoteka zaczyna tanieć. Bank kusi klientów niższym oprocentowaniem kredytu, zwolnieniem z opłat manipulacyjnych albo zwrotem prowizji i kosztów ubezpieczeń w zamian za np. wyższy wkład własny, wysokie dochody albo wyższe wykształcenie.
Kredyt udziela się w walucie polskiej oraz zagranicznych. Dawniej za najlepszy kredyt uznawano te denominowany we frankach szwajcarskich, lecz kryzys finansowy sprawił, że waluty tej zaczęło brakować na rynku międzybankowy, dlatego część instytucji wycofała się z udzielania hipotek. Dzisiaj kredyt we frankach wciąż jest spotykany, ale nie jest przyznawany tak chętnie. Powód jest prosty: banki muszą słono płacić za uzyskanie waluty na rynku międzybankowym i odbijają sobie te koszty poprzez wysokie oprocentowanie kredytu (znacznie wyższe niż wielu z nas było do tego przyzwyczajonych).
Na szczęście wraz z frankiem nie zniknęły sposoby na najtańszy kredyt, w którym możliwa jest niska rata. Pożyczka hipoteczna może być tańsza, jeśli mamy w danym banku jakiś inny produkt długoterminowy albo chociaż konto lub używamy karty kredytowej.
Wiele banków nagradza swoich klientów, ponieważ uznaje ich za lojalnych. Trudno nie uznać za takowych osoby, które wpłacają na konto wysoką miesięczną wypłatę i oszczędzają w ramach polisy ubezpieczeniowej.